
Isla Negra, Chile
Dzień 94 18/01/2014
Zostawiłyśmy plecaki na dworcu, kupiliśmy bilet na noc do Pucón i żeby wykorzystać dzień postanowiłyśmy pojechać do Isla Negra, by zobaczyć ostatnio dom Nerudy, tej nad samym morzem. Pomysł wydał nam się po drodze bezsensowny (korki, więc autobus jechał ponad 2 godziny, a my mamy w nocy trzynastogodzinny autobus), do momentu kiedy dotarłyśmy do domu-muzeum. Samą Isla Negra to niewielka miejscowość nas oceanem, nic tu w...