Santiago, Chile
Kolejnych parę dni spędziliśmy w Santiago. Tym razem udało nam się trafić na słoneczną pogodę, całe szczęście, bo w deszczu i chłodzie nas do siebie nie zachęciło. Owszem, przyznajemy ze jest jak na Amerykę Płd. nietypowe, bo to, co się ciągnie kilometrami od centrum to nie limeńskie parterówki tylko zwarta zabudowa wzdłuż szerokich i przejezdnych ulic. ...