
Cabanaconde, Peru
Dzien 55 10/12/2013
Pobudka po 4, szybkie mate de coca (pomaga na bóle głowy od różnicy wysokości) i wyruszamy, w koncu przed 5, razem z innymi. Jeszcze szarawo, ale dzięki temu widać gwiazdy nad kanionem. Kocham to miejsce!
Flavio od razu wyrwał, więc ja za nim. Potem ja szłam przodem, ale automatycznie utrzymałam to szaleńcze tempo (potem inny przewodnik powiedział, ze widział mnie idąca pierwsza a daleko za mną Flavio i zastanawiał się kto ...