

Popayan, Colombia
Do Popayán przyjeżdżamy bladym świtem... Lokujemy się w dyskretnym hoteliku w kolonialnym centrum. Po drobnej toalecie ostrożnie wystawiamy głowę za bramę hotelu... pusto... można iść. Spłoszeni przemykamy 20 metrów do najbliższego baru. Nad szklanką gorącej czekolady w napięciu obserwujemy zza szyby sytuację. Nadciąga burza. Na ulicach powoli zaczynają się pojaw...