Profile
Blog
Photos
Videos
Po 20 godzinach jazdy autobusem dojechalem do Salta. Postanowilem zatrzymac sie w hostelu w zona viva, czyli w dzielnicy z licznymi klubami. Restauracjami i barami. Po przejsciu ok 2km od dworca autobusowego okazalo sie, ze hostel w ktorym chcialem sie zatrzymac juz nie istnieje. Po rozmowie ze (na migi) ze spotkana dziewczyna szybko znalazlem w okolicy maly, przytulny hostel. Spedzilem tu kilka dni.
Salta jest na prawde uroczym miastem. W centrum znajduje sie Plaza 9 de Julio, nieduzy skwer z otaczajacymi kosciulkami i budynkami z arkadami. Przez chwile oczulem sie jak w Jelonce.
W pierwszy wieczor po wspolnym obiedzie/kolacji w hostelu poszlismy do pobliskiego baru na koncert reggae. Knajpka cos pomiedzy belfastem a komitetem w Jelonce. Pomieszanie jamajskiego reggae z latynoskimi rytmami i ska, nogi same rwaly sie do tanca. Wrazenie zupelnie nie do opisania, piekne dziewczyny no i ta muzyka, oni naprawde maja muzuke i rytm we krwi.
Poznalem goscia ktory zrobil cykl reportazy o ameryce poludniowej m.in. "Sladami dziennikow motocyklowych Che Geuvary".Pewien Bask dal mi do sprobowania liscie koki, w Ameryce Pludniowej sa one czescia kultury. Nie maja odurzajacego dzialania. Zuje sie je, albo lepszym okresleniem bylo by, ze ciamka sie je z soda albo innym alkaloidem. Zmniejszaja uczucie glodu i zimna (czuje ze bede chyba na diecie). Maja tez dzialanie znieczulajace, cos jak zastrzyk u dentysty. Ciamkanie jest tez ponoc pomocne na duzych wysokosciach przy przeciwdzialaniu chorobie wysokosciowej. Sprawdze to jak bede w Boliwii.
Mialem duzo szczescia, gdy bylem w Salcie odbyla sie tam parada i calonocna impreza przy ogniskach na czesc generala Gomes´a, narodowego bohatera w walce o niepodleglosc. Mnostwo gauchos, czyli jezdzcow na koniach w narodowych strojach.
- comments