
San Cristobal, Ecuador
Dzien 34 19/11/2013
Ostatni dzien na Galapagos i nurkowanie tuz przy San Cristobal. Dwa razy. Za pierwszym razem dosc srednio, ale drugi raz lepiej i tuz obok zatopionego statku (¨barco hundido¨). Zolw plywajacy tuz obok nas, a kolejny spiacy na dnie wraku, lew morski (chcial sie bawic i przeplywal wiele razy klaszczac swoimi pletwami), raje, masa ryb (musze poszukac z jakims atlasie, bo sie bardzo srednio znam!), wszedzie koral i znow roznorodne i roznokoloro...