I must admit, it's been a crazy week. We have moved our house (which is going to be rent out while we're away). Sorted all the documents. Did last bits of shopping and had the last hurray party with friends. Now, Chris' room is full of guide books, bags, documents and other stuff we consider necessary to take (ha) and there's us thinking: How the hell are we going to cram everything in our backpacks?! Well, here's the task for today. Having not even two days to go, we feel extremely excited and lucky. Feels a bit strange, knowing that on Sunday we'll be arriving in Japan! Thanks everyone for your support and good advice. And Sophie & Trevor for the great itinerary!|

*****

Musze przyznac, to byl szalony tydzien. Przeprowadzka (wynajmujemy nasze mieszkanko, na czas wyjazdu). Zalatwianie dokumentow. Ostatnie zakupy i pozegnalna impreza ze znajomymi. Teraz siedze w pokoju pelnym przewodnikow, plecakow, dokumentow i innych rzeczy, ktore uwazamy za niezbedne (ha, szczegolnie ja!) i sie zastanawiam: jak do cholery zmiescic to wszystko w naszych plecakach?! - Hm. Zadanie na dzisiaj! Zostaly dwa dni - mimo malego stresu, jestesmy mega podekscytowani. Szczesciarze! Dziwna mysl, wiedziec, ze w niedziele bedziemy w Japonii! Dzieki wszystkim za wsparcie i dobre rady! - I dziekujemy Sophie i Trevor za ekstra plan!